powieści fantasy o czarach i magii

Kołkiem smoka nie zabijesz. Maja zbyt gruba skórę, i do tego łuski...
Jeśli Ci chodzi o wampira, to może Cię ugryżć szybciej niz ty go dotkniesz.

Jak możesz we mnie tak nie wierzyć tatuśku Razz

Dla smoka specjalnie opracuje wielką katapulte z ogromną strzałą i wstrzele ją prosto w serce Very Happy

Myślicie, że będę mogła zrobić coś księciu za tak jawną nienawiść wobec smoków?

hej hej!! to chodzi zeby to "coś " zdobył ktoś z sercem!! z twego wnioskuję wszyscy (ewentualnie oprócz Artura) chcecie zdobyć skarb, dla chwały słway itp. Moze byc tak ze..Sabrina wybieram się do lasu na spacer oddala się znacząco i jest już przy skarbie chodz ona nie wie ze to skarb, przeszkadza jej przy tym "ktoś" król czy tam ktoś, królowi przeszkadza wampir... itp.. Very Happy

każdy moze być blisko ale nikt nie zdobędzie:D

Wampia nie da się zabić!! ja i tak już nie żyję!! a zresztą, spróbuj się najpierw do mnie dostać, to dopiero pogadamy Smile

To jest temat o Skarbie. Kto go zdobędzie? Ja tego nie wiem. Myślę jednak ze będzie się to dłuuuugo ciagnąć. Skarb może zdobyć tylko ktoś kto został wcześniej skrzywdzony i pragnie Skarbu dla swego odszkodowania. Król może sobie wymyslić krzywdę i teraz pragnie skrabu. Tak samo inni., ale skarb dostanie Isis bo ona chce go dla Elfów którzy stracili swe ziemię... bardzo szlachetne (TO TYLKO MOJA KONCEPCJA... TAK SOBIE WYMYSLIŁAM... TAK NIE MUSI BYĆ)

oooo... czuję się zaszczycona... ale sama nie wiem...

ja chcę zdobyć TEN skarb!! ale Isis, chyba wiesz jak Cię lubie, prawda? Wink

Dlaczego nikt nie wiem kto go zdobędzie? xD

uważaj... takie wyznania są niebezpieczne;] Isis lubi nosić ostre przedmioty...

a do kogo to było Isis?

zgadnij;]

no wiesz co, Isis... jak możesz

jak mogę nosić ostre przedmioty?;> a właściwie to moment... popatrzę co ja tu mam... cztery noże do rzucania i dwa takie troszkę dłuższe... jakiś sztylet, swoją drogą ciekawe skąd go mam... widelec... hm... fakt czasem się przydaje.... a to? ooo! łyżeczka!? na Lera! co to ma być? oj... chyba nie będę sprawdzać dalej... jeszcze coś groźniejszego znajdę... łyżeczka... brr...

chodziło mi o to, że JAK MOŻESZ MI GROZIĆ!!!???!!!!